Dzisiaj będzie skromnie, ale być może komuś ten post posłuży jako inspiracja. Co prawda ja akurat należę do osób, które stosunkowo mało czytają książek, ale za to moja siostra pochłania je jedna za drugą. Pomysł na tą zakładkę do książek należy do niej. Jest z niej bardzo zadowolona, a co najważniejsze.. wbrew pozorom.. nie łatwo ją zgubić :-).
|
DIY: Zakładka do książki |
|
DIY: Zakładka do książki |
|
DIY: Zakładka do książki |
A Wy lubicie czytać książki? Macie jakieś swoje pomysły na zakładki do książek?
Pozdrawiam,
Aginezy
uwielbiam taki minimalizm :):)
OdpowiedzUsuńO! takiego rozwiązania na zakładkę do książki jeszcze nie widziałam. SUPER pomysł!! Jak dla mnie to jest ona idealna. Sama dużo czytam i mam w domu kilka takich zwykłych, tradycyjnych zakładek, ale jak zaczynam czytać to do książki wkładam cotam mam papierowego akurat pod ręką:)
OdpowiedzUsuńHehe ja też tak często robiłam, wkładałam co było pod ręką i w szybki tempie to później gubiłam :-). Z tą zakładką nie ma takiego problemu :-).
UsuńBardzo fajny pomysł :) Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńFajna :)
OdpowiedzUsuńSuper :) takiego sposobu jeszcze nie znałam
OdpowiedzUsuń